Jeszcze do niedawna wydawało się, że najlepszą inwestycją jest lokacja pieniędzy w złoto. W ostatnim czasie ten cenny i pożądany od wielu wieków kruszec traci na wartości. Spadek wartości jednej uncji złota rzędu 9,2% w ciągu jednego dnia jest wynikiem rekordowym, który nigdy w historii nie występował.
Analitycy wskazują na kilka czynników. Przede wszystkim zagrożone kryzysem gospodarki – np. cypryjska – mają być wspierane rezerwami złota. W wypadku Cypru chęć sprzedaży złota wyraził tamtejszy centralny Bank Cypru. Wprawdzie 18 ton cypryjskiego kruszcu nie wpłynąłby na rynek, jednak inwestorów zaniepokoił już sama zapowiedź. W obliczu zagrożenia banki centralne innych państw targanych problemami fiskalnymi – np. Portugalii czy Włoch – cena złota poszybowała w dół. Innym czynnikiem wpływającym na spadek wartości złota jest spowolnienie gospodarcze Chin i Indii, które są największym rynkiem zbytu dla producentów biżuterii.
Reasumując, w dobie kryzysu inwestorzy szukali spokojnej deski ratunku, która byłaby w stanie zapewnić dochód w niepewnych czasach. Dotąd taką inwestycją wydawała się być lokata w najcenniejszy kruszec. Jednak rynek wykazał, że zbyt duże wahania cen złota nie są w stanie zagwarantować stabilności, tak dla inwestora biznesowego, jak i indywidualnego.