O sposobach i pomysłach na stworzenie profesjonalnego CV napisano już bardzo wiele. Wiadomo – dobre CV to lepsza praca, a przynajmniej widoki na jej znalezienie. Wiele szkół maturalnych i uczelni wyższych proponuje nawet specjalne kursy, podczas których przedstawiane są zasady pisania tego najważniejszego dokumentu, jeśli chodzi o budowanie wizerunku osoby funkcjonującej na rynku pracy. Nie ulega wątpliwości, że CV odgrywa wprost kluczową role na etapie wchodzenia absolwenta na rynek, gdy nie można się jeszcze pochwalić znaczącymi osiągnięciami zawodowymi i trudno o adekwatne do oczekiwań oferty pracy. Dobrze byłoby dla takiego kandydata, gdyby każdy etap edukacji na szczeblu ponadgimnazjalnym wniósł jakiś element podnoszący jego atrakcyjność w oczach pracodawcy. Informacją wyróżniającą spośród tłumu chętnych może być zaświadczenie o stażu w organizacji pozarządowej lub choćby epizod pracy wakacyjnej w restauracji. W praktyce bywa z tym różnie.
Pierwsza praca kojarzona jest zatem z mordęgą tworzenia CV, gdyż, w opinii wielu, z niczego trzeba stworzyć coś. Zbudowanie przekonującej informacji na swój temat w oparciu o nadzwyczaj skąpy dorobek zawodowy wydaje się zadaniem karkołomnym, zniechęcającym od samego początku. Z pomocą przychodzą instrumenty skutecznej perswazji słownej- trzeba po prostu umieć podkreślić swoje zalety oraz ukryć wady, odpowiednio profilując cechy osobowość, czy dobierając osiągnięcia szkolne i studenckie. Sztuczki tego typu mile widziane są podczas ubiegania się o stanowisko handlowca, kiedy element autoreklamy może wręcz przesądzić o pozytywnej ocenie potencjału danego kandydata. Z pewnością złym doradcą okaże się chęć oszukania przyszłego pracodawcy poprzez zafałszowanie danych dotyczących stażu pracy czy ilości zdobytych szkoleń. Takie informacje mogą być weryfikowane podczas rozmowy kwalifikacyjnej i należy się tego zresztą spodziewać.
Słusznym zaleceniem jest prezentowanie treści w CV w sposób możliwie najbardziej klarowny i przejrzysty. Pomaga w tym wypadku czytelny optycznie układ dokumentu, który łatwo uzyskać korzystając z szablonów dostępnych w edytorach tekstu. Dbałość o komunikatywność przekazu i chronologiczny układ danych sprawia, że szanse na przeczytanie CV przez pracodawcę zdecydowanie rosną. Co więcej, wiele o kandydacie mówi też szata graficzna, czyli strona estetyczna dokument. Zdaniem niektórych doradców, podczas ubiegania się na stanowiska urzędnicze i korporacyjne najlepiej tworzyć dokument w dość stonowanej oprawie. Dyskretny, elegancki motyw graficzny z pewnością pomoże zapamiętać aplikację danego kandydata – nie należy jednak przesadzić z eksponowaniem elementów designerskich.
Rewolucje w dziedzinie pisania CV raczej nie mają szans powodzenia, gdyż pragmatyczne podejście pracodawców nastawione jest zwykle na odbiór konkretnych i czytelnych ofert. Pewnym novum stanowią oferty pracy w Internecie, gdzie aplikuje się przesyłając CV w firmie elektronicznej. Oczywiście, obowiązują te same zasady tworzenia, jak w przypadku tradycyjnego dokumentu.
