Chcąc zamieszkać w nowym miejscu, możemy zdecydować się na trzy opcje: wynajem, zakup lub budowę. Pierwsza z nich to stosunkowo najłatwiejsza droga do pozyskania nowej nieruchomości, wymaga jednak sporych nakładów pieniężnych każdego miesiąca, które w żaden sposób nie są inwestowane – po prostu lądują w kieszeni właściciela mieszkania bądź domu. Niewątpliwym plusem jest to, że nie musimy się martwić o aranżację wnętrza, podstawowe sprzęty, a przy okazji mamy też spory wybór wśród różnych ofert.

Pośrednia opcja to nabycie mieszkania lub domu na własność. Tutaj oczywiście często niezbędny jest kredyt, ale jego comiesięczne spłacanie przybliża nas do efektu pełnego posiadania. W Polsce to wciąż najczęściej spotykana forma zdobycia własnego lokum – decydują się na nią zarówno ludzie młodzi, jak i pary w średnim wieku.

Najtrudniejszą opcją pozostaje budowa na własną rękę. Wtedy chcąc zamieszkać musimy najpierw zmierzyć się z szeregiem problemów, począwszy od tych formalnych, aż po niesfornych budowniczych. Czy taka rzecz mieści się w ramach naszych sił? Odpowiedź często bywa twierdząca, jednak życie brutalnie ją później weryfikuje.

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.